Koniec „lex Tusk”. Komisji nie będzie. PiS potwierdza
PiS odpuszcza przed wyborami „lex Tusk”. Marek Ast, poseł PiS, przyznał, że „w obecnej kadencji Sejmu nie uda się powołać komisji ds. badania rosyjskich wpływów”.Prawo i Sprawiedliwość przyznało, że nie będzie powołania w tej kadencji Sejmu komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Miała ona powstać na podstawie kontrowersyjnego prawa, nazwanego „lex Tusk”.Przyznał to w rozmowie z Polską Agencją Prasową Marek Ast. Jego zdaniem to przygotowana przez prezydenta nowelizacja ustawy, która weszła w życie na początku sierpnia, opóźniła powołanie komisji.- To spowodowało, że czas na powołanie komisji bardzo nam się skrócił. Pani marszałek Sejmu Elżbieta Witek nie zdecydowała się na wyznaczenie terminu do zgłaszania kandydatur (…) Wiemy, że komisja i tak miała rozpocząć działalność w obecnej kadencji Sejmu, a kontynuować w kolejnej, więc pozostanie to pewnie zadaniem dla Sejmu kolejnej kadencji, aby wykonać tę ustawę i powołać komisję – stwierdził.