MZ: nie planujemy podejmowania żadnych działań w sprawie I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM.

20 września do Ministerstwa Zdrowia wpłynęła interpelacja w sprawie wyjaśnienia powodów odwołania ze stanowiska kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM. W odpowiedzi wiceminister Piotr Bromber napisał m.in. że polityka kadrowa uczelni wyższych, prowadzona przez jej władze, pozostaje zgodnie z prawem w sferze jej autonomii, w związku z czym resort nie planuje podejmowania żadnych działań w tym kierunku.

We wrześniu do ministra zdrowia wpłynęła interpelacja złożona przez posłankę Urszulę Pasławską w sprawie wyjaśnienia powodów odwołania ze stanowiska kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM.
W odpowiedzi udzielonej 17 października podsekretarz stanu Piotr Bromber napisał, że minister zdrowia nie planuje podejmowania działań mających na celu wyjaśnienie prowadzonej polityki kadrowej przez władze WUM.
Resort zdrowia uważa, że rządowy program kompleksowej terapii wewnątrzmacicznej nie jest zagrożony.

Przypomnijmy: 1 października decyzją rektora WUM prof. Zbigniewa Gacionga zmienił się szef I Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM. Sprawującego tę funkcję od 12 lat prof. Mirosława Wielgosia zastąpił pochodzący z Krakowa prof. Artur Ludwin. Sprawa wzbudziła wiele kontrowersji, ponieważ wcześniej zarówno Rada Wydziału, jak i Komisja Konkursowa wskazały, że kierownikiem ośrodka powinien pozostać prof. Wielgoś. Co więcej, nowy kierownik nie jest specjalistą terapii płodu, a dotychczas placówka była uważana za jeden z najlepszych i najbardziej innowacyjnych ośrodków perinatologicznych w kraju.

Istnieje obawa, że decyzja rektora podyktowana była względami pozamerytorycznymi

Interpelację zgłosiła posłanka Urszula Pasławska, która zaznaczyła, że „w opinii publicznej pojawiają się liczne komentarze, że decyzja rektora podyktowana jest względami pozamerytorycznymi, a usunięcie ze stanowiska wybitnego specjalisty jest wstępem do likwidacji głównego polskiego ośrodka terapii płodu”. Parlamentarzystka dodała, że ośrodek prowadzony przez prof. Wielgosia był jedynym w kraju, w którym prowadzone były skomplikowane zabiegi prenatalne, m.in. operacje wad serca czy rozszczepu kręgosłupa nienarodzonych jeszcze dzieci.

W piśmie posłanki padło pięć pytań:

Czy Ministerstwo Zdrowia podjęło działania w celu sprawdzenia przyczyn dymisji prof. Wielgosia oraz ich zasadności?
Czy Ministerstwo Zdrowia posiada pewne informacje, że nowe kierownictwo I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM utrzyma pełen zakres operacji prenatalnych wykonywanych przez zespół prof. Wielgosia?
Czy Ministerstwo Zdrowia podejmie działania służące powrotowi prof. Wielgosia na stanowisko zajmowane przez odwołaniem?
Jakie ośrodki w Polsce wykonują operacje płodów?
Jaką kwotę w 2022 roku przeznacza resort na operacje prenatalne i jaką zamierza przeznaczyć w 2023 roku?

MZ: polityka kadrowa leży w autonomii uczelni

Odnosząc się do pytań o zmianę na stanowisku kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM, wiceminister Piotr Bromber, stwierdził, że „sprawowany przez ministra nadzór nad uczelniami obejmuje zgodność działania uczelni z przepisami prawa oraz prawidłowość wydatkowania środków publicznych”, a zgodnie z ustawą z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, „polityka kadrowa uczelni, prowadzona przez władze poszczególnych uczelni, a więc także sprawy związane z obsadzaniem stanowisk kierowniczych, są jednym z obszarów działania uczelni pozostających (…) w sferze jej autonomii”. I dodał, że do zadań rektora należy powoływanie osób do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelni oraz ich odwoływanie, co z kolei jest określone w statucie tejże. W związku z tym minister zdrowia nie planuje podejmowania działań mających na celu wyjaśnienie prowadzonej polityki kadrowej przez władze WUM.
Piotr Bromber: rządowy program kompleksowej terapii wewnątrzmacicznej nie jest zagrożony

W odpowiedzi na pytanie dot. utrzymania pełnego zakresu operacji prenatalnych, wiceminister przypomniał, że istnieje umowa pomiędzy Departamentem Lecznictwa Ministerstwa Zdrowia a Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka w zakresie finansowania zabiegów i operacji wewnątrzmacicznych w ramach programu polityki zdrowotnej pod nazwą „Rządowy program kompleksowej terapii wewnątrzmacicznej w profilaktyce następstw i powikłań wad rozwojowych i chorób dziecka nienarodzonego jako element poprawy stanu zdrowia dzieci nienarodzonych i noworodków na lata 2018-2023”. I stwierdził, że nie jest ona zagrożona pomimo zmiany na stanowisku kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM. W uzasadnieniu powołał się na uczelnię, która „wskazuje, że Szpital dysponuje stosowną kadrą medyczną oraz zapleczem organizacyjno-technologicznym niezbędnym do dalszej realizacji ww. Programu i operacji perinatalnych”.

Przeczytaj także: Jaka przyszłość czeka I Klinikę Położnictwa i Ginekologii WUM? [KOMENTARZE]
Ile państwo przeznacza na świadczenia położniczo-ginekologiczne?

W odpowiedzi na interpelację wiceminister Bromber wskazał także, że w Polsce działa 14 ośrodków, które wykonują zabiegi z zakresu operacji prenatalnych na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, w tym 4, które realizują je w ramach wspomnianego programu.

Podał, że wartość umów NFZ w zakresach położniczo-ginekologicznych w bieżącym roku wynosiła 31 063 379 zł, z czego na „Rządowy program kompleksowej terapii wewnątrzmacicznej w profilaktyce następstw i powikłań wad rozwojowych i chorób dziecka nienarodzonego jako element poprawy stanu zdrowia dzieci nienarodzonych i noworodków na lata 2018-2023” przeznaczono 1 816 680 zł.

W roku 2023 na ww. programu polityki zdrowotnej zaplanowano środki w łącznej kwocie 3 725 000 zł. Ostatecznie jednak ustalanie wartości zobowiązań i warunków finansowania świadczeń w poszczególnych zakresach umów zawieranych z Narodowym Funduszem Zdrowia ma się zakończyć 30 listopada 2022 r.

źródło: pulsmedycyny.pl