Ekspert: nie zaleca się testów serologicznych w celu wykrywania koronawirusa SARS-CoV-2

Prof. dr hab. n. med. Katarzyna Dzierżanowska-Fangrat, konsultant krajowa w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej, wydała oświadczenie dotyczące tzw. szybkich testów na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Zwraca w nim uwagę, że w diagnostyce zakażeń SARS-CoV-2 należy stosować metody molekularne, a nie serologiczne.

Oświadczenie adresowane do prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych Aliny Niewiadomskiej jest odpowiedzią na pismo z 13 marca 2020 r., dotyczące stosowania tzw. szybkich testów kasetkowych w diagnostyce zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.

Prof. dr hab. n. med. Katarzyna Dzierżanowska-Fangrat zaznacza w nim, że „zgodnie z aktualnymi zaleceniami WHO w diagnostyce zakażeń SARS-CoV-2 należy stosować metody molekularne. Badania należy wykonywać w laboratoriach 2. klasy bezpieczeństwa biologicznego (BSL-2), które posiadają odpowiednią infrastrukturę i doświadczenie w molekularnej diagnostyce zakażeń wirusowych”.

Ekspertka podkreśla, że „z uwagi na niewystarczającą ilość danych, dotyczących m.in. dynamiki odpowiedzialności immunologicznej na zakażenie oraz wartości diagnostycznej dostępnych testów do wykrywania przeciwciał w klasie IgM/IgG (w tym: czułości, swoistości, wartości predykcyjnej dodatniej i ujemnej), obecnie nie zaleca się stosowania testów serologicznych w celach diagnostycznych”.

Jednocześnie dodaje, że obecnie amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (Centers for Disease Control and Prevention – CDC) pracują nad testem serologicznym wykrywającym swoiste dla SARS-CoV-2 przeciwciała w klasie IgM/IgG na potrzeby prowadzenia dochodzenia epidemiologicznego i diagnostyki retrospektywnej zakażeń COVID-19.

Zwraca także uwagę, że „dotychczasowe doświadczenia z diagnostyką serologiczną zakażeń innymi ludzkimi koronawirusami wskazują na potencjalne ryzyko reakcji krzyżowych z pozostałymi beta-koronawirusami”.

„Tylko zastosowanie metod molekularnych pozwala na spełnienie laboratoryjnego kryterium potwierdzenia przypadku COVID-19, zgodnie z obowiązującą definicją przypadku na potrzeby nadzoru nad zakażeniami ludzi nowym koronawirusem” – podsumowuje prof. Dzierżanowska-Fangrat.

źródło: pulsmedycyny.pl